Czy spotkaliście w swoim życiu małżonków, którzy są wciąż niezadowoleni, niezrealizowani, nieszczęśliwi? Iluż małżonków ciągle sądzi, że zrealizuje mrzonki, które urzekły ich w młodości? Iluzje prowadzą małżeństwa do rozczarowania, ponieważ nie można ich zrealizować. Nie jest możliwa zmiana, jeśli podążamy za mitami. Natomiast jeśli zrzucimy ciężar, który każe nam realizować złudzenia, poczujemy się lżejsi, a nie sfrustrowani i wreszcie będziemy mogli odkryć siebie samych i współmałżonka takich, jakimi jesteśmy naprawdę! Nie ma ludzi, małżeństw, miłości podobnych do siebie. Nie ma recept, które byłyby dobre dla wszystkich. Zarzućmy iluzje, a wyruszmy w podróż odkrywania siebie, drugiego człowieka, bogactwa naszego związku. To o wiele bardziej pasjonujące niż realizowanie idealnych wizji, które nosimy w naszych umysłach i sercach. Kilka małżeńskich iluzji... Pragnienie idealnego partnera Szukamy partnera pozbawion...
Beatko pozdrawiam serdecznie, w tej chwili skończyłam czytać Twoją książkę,, Oczy Pana."Bardzo mnie poruszyła i kilka razy przy niej płakałam. Cieszę się, że mogłam Ciebie spotkać i poznać. Jeszcze bardziej cieszę się z tego, że mogłam przeczytać cudownie napisaną książkę o wierze w dzisiejszym świecie,l. Tu o teraz działa i Kocha Bóg. A oczy Pana są zwrócone na nas. Dzięki za powieść i za rozmowę w Jastrzębiu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo dobra. MARZENA z Lipna
Dziękuję za ciepłe słowa, za spotkanie. Cieszę się, że Bóg poruszył Twoje serce...
Usuń